IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

Share
 

 Gdzie się zapodział kubek mojej kawy?

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Gość
Gość

Gdzie się zapodział kubek mojej kawy? Empty
PisanieTemat: Gdzie się zapodział kubek mojej kawy?   Gdzie się zapodział kubek mojej kawy? EmptyCzw Maj 19, 2016 8:54 pm




Elijah Russell



34 lat||Czarnokrwisty||Fugl||Hetman||Mieszkaniec||Haker


Charakter

Osobowość złożona, często wprawiająca w konsternację; wyrwany ze schematów, skomplikowany niczym kostka Rubika. Wykreślił ze swojego prywatnego słownika takie pojęcia jak "empatia" i "przegrana" - wprawdzie nie pozbawiono go przelotnych uczuć, co udowadnia goszczący na twarzy od czasu do czasu uśmiech, ale nie jest w stanie pojąć tak głębokich stanów jak miłość czy tęsknota. Wyjątkiem jest silna determinacja pełniąca funkcję jego silnika napędowego w działaniach, dlatego też zwykł trzymać się zasad moralnych oraz zachowań stosownych do sytuacji. Opiera się przede wszystkim na rozsądku i logice, rozwiązania siłowe budzą w nim niechęć, zaś wizja złamanego nosa zmusza okularnika do podstępu z wykorzystaniem naturalnego sprytu i umiejętności hakerskich. Ogranicza chwile wahania, starając się przy tym nie podejmować pochopnych decyzji. Preferuje obecność mniejszych grup, uznając, że tłumy cechują się zbytnią hałaśliwością oraz nieładem, i choć prezentuje się jak typowy samotnik, zależy mu na konwersacji z drugą osobą. Kwestia zagadania nie stanowi dla niego żadnego problemu, nieskrępowany nieśmiałością, emanuje spokojem i swobodą, nawet w sytuacjach zagrożenia. Często możesz dostrzec na jego twarzy rozbawienie w najmniej odpowiednich chwilach, a trzeba przyznać, czarny humor mocno się go trzyma. Na dobrą sprawę to sympatyczny mężczyzna żyjący we własnym świecie, do którego nikt poza nim nie ma wstępu. Ponadto - jako hetman - może szczycić się nienaganną charyzmą i smykałką do przekonywania o słuszności swoich racji. Lojalny wobec klanu, pełen upartości i szczerości, niekiedy bolesnej, ale owijanie w bawełnę wydaje mu się po prostu kłopotliwe.



Aparycja

Metr dziewięćdziesiąt centymetrów tak zwanego "nerda" przy wadze równo siedemdziesięciu kilogramów. Masa ciała nie podlega wahaniom i utrzymuje wciąż tę samą formę, wszystko za sprawą dobrego metabolizmu. Mimo wysokiego wzrostu łatwo przeoczyć go w tłumie - roztacza wokół siebie aurę przeciętności, nie szuka zwady i raczej skupia się na własnych sprawach, starając się przy okazji nie trafić w centrum uwagi. Pochłonięty aktualną czynnością prawdopodobnie nie zwróci nawet uwagi, że ktoś mu się przygląda bądź coś do niego mówi, chyba że podchodziłoby to pod wysoki ton głosu. Jeśli już przeniesie na kogoś wzrok, pierwszą myślą delikwenta będzie słowo "ciemne", bo takie właśnie są oczy Russella - ciemno niebieskie, przez co kontury źrenic niemal zlewają się z barwą tęczówek. Z tego też powodu często sięga po soczewki zapewniające mu czysto błękitne spojrzenie. Właściciel prostego nosa, na którym spoczywają okulary, i wąskich ust formujących się w subtelny uśmiech. Trudno mu okiełznać burzę brązowych włosów na głowie, dlatego rzadko sięga po grzebień, zastępując go dłonią. Nietypowymi elementami jego wyglądu są przede wszystkim ptasie atrybuty: geny lirogona sprawiły, że Elijah może pochwalić się długim, ozdobnym ogonem. Składa się z szesnastu przekształconych sterówek: dwie zewnętrzne, pręgowane wygięte są w kształcie liry, dwanaście wewnętrznych nie posiada zwartych chorągiewek tylko srebrzyste promienie, zaś dwie środkowe tworzą dwa długie taśmy. Łopatki uległy modyfikacji za sprawą szarobrązowego upierzenia, a pojedyncze piórka rosną także na dolnej partii pleców, ku drobnej irytacji okularnika, który usuwa je pęsetą. Z prostego powodu - drażni go brak symetrii.



Mocne strony
→ Mnemonista.
Jest w stanie zapamiętać sporą ilość informacji w krótkim czasie, co za tym idzie - nauka nie sprawia mu większych trudności, potrafi wyrecytować liczbę pi z dokładnością do niemal dwustu miejsc po przecinku, nie pomyli się nigdy przy Twoim imieniu tudzież nazwisku, a nawet nie potrzebuje nigdzie zapisywać numeru delikwenta, bo i tak zostanie on zachowany w pamięci okularnika na... wystarczająco długo, by to później gdzieś zapisać.
→ Hakerstwo.
Znawstwo języków programowania, samo programowanie, pisanie w HTML, bardzo dobra orientacja w internecie, znajomość systemów operacyjnych... to wszystko ma w małym palcu za sprawą ciężkiej pracy, jaką przeszedł przez niemal dwadzieścia siedem lat nauki. Można wręcz zażartować, że jego pierwszym wypowiedzianym słowem było "komputer". I najwyraźniej jego marzenie się spełniło, a wysiłek z przeszłości opłacił się mianem naprawdę zdolnego hakera.
→ Ukończony kurs pierwszej pomocy.
Krótko mówiąc, w razie jakiegokolwiek wypadku jest w stanie właściwie zająć się poszkodowanym, nie pogarszając nieumyślnie jego stanu, a starając się utrzymać funkcje życiowe do przyjazdu służb specjalnych.
→ Hazardzista.
Powiem tylko tyle - nie próbujcie z nim grać w karty. Dla waszego dobra.
→ Dźwiękonaśladownictwo (zwierzęca).
Dzięki genom lirogonów przejął również ich zdolność naśladowania praktycznie każdego zasłyszanego odgłosu - od szczekania psów, po płaczące dzieci, kończąc na odpalonej pile łańcuchowej. Można tym wywinąć komuś niezły numer!


Słabe strony
→ Chroniczne bóle głowy.
Ze względu na doskonałą pamięć często pada ofiarą paskudnych bólów głowy. Są one na tyle silne, że uniemożliwiają właściwie funkcjonowanie przez jakiś czas, wahający się zazwyczaj od trzech minut do nawet godziny. To męczące doświadczenie, podczas którego okularnik może jedynie chwycić się za głowę i zwijać w agonii z nadzieją, że pulsowanie zaraz ustąpi.
→ Szybko się uzależnia.
Tłumaczyć chyba nie trzeba. Zapali raz czy dwa, a już poczuje na swoich nadgarstkach łańcuchy nikotynowego zniewolenia. Odnosi się to jednak do większości uzależniających rzeczy.
→ Brak empatii.
Potrafi przyjąć do wiadomości, że ktoś przeżywa żałobę, że komuś miłość dodaje skrzydeł ect, jednak nie jest w stanie zrozumieć tego ze strony praktycznej; "założenie butów" delikwenta jest niemożliwe. To zaś często podkreśla bezuczuciowość okularnika, trudno mu bowiem zachować się odpowiednio w konfrontacji z przeżyciami drugiej osoby.
→ Znacząca wada wzroku.
Krótko mówiąc - bez okularów jest ślepy jak kret. Widzi jedynie zlepki kolorowych plam o rozmazanych konturach. Z bardzo bliska dostrzega szczegóły takie jak gęstość brwi rozmówcy bądź kierunek, w którym spogląda, ale nawet wtedy musi zmrużyć oczy i wytężyć wzrok.
→ Niedowład prawej ręki.
Przyczyna osłabienia mięśni wspomnianej ręki nie jest przez Elijaha znana, ale podejrzewa, że to wina urazu sprzed kilku lat. Początkowo nie zauważył nawet tej nieprawidłowości, ale z czasem zaczęły się one nasilać. Aktualnie wygląda to tak, że w pewnym momencie potrafi nieświadomie upuścić kubek z dłoni, jakby tymczasowo zniknęło w niej napięcie mięśniowe. Nie zdarza się to tak często, by przeszkadzało w codzienności, ale częstotliwość wzmaga się wraz z wysiłkiem prawej ręki. Całe szczęście, że jest leworęczny!
→ Słaby węch (zwierzęca).
Właściwie jest niemal kompletnie pozbawiony tego zmysłu - odczuwa jedynie bardzo silne zapachy (np. jeśli ktoś wyleje na siebie wiadro perfum), tych słabszych zaś nie rejestrując nosem.


Pozostałe
Wszelkie ciekawostki i smaczki z życia Russella pozostawiam wam do odkrycia na fabule.
( ͡° ͜ʖ ͡°)

(c)
Powrót do góry Go down
Bezdomny Kot
KRUK / WYRZUTEK

Bezdomny Kot
Liczba postów : 708
Imię i nazwisko : Yume.
Wiek : 16 lat.
Wzrost i waga : 168 cm || 58 kg

Gdzie się zapodział kubek mojej kawy? Empty
PisanieTemat: Re: Gdzie się zapodział kubek mojej kawy?   Gdzie się zapodział kubek mojej kawy? EmptyCzw Maj 19, 2016 11:49 pm

Świetna Karta Postaci. Łap akcept i życzę miłej gry!
Powrót do góry Go down
 
Gdzie się zapodział kubek mojej kawy?
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Lucid Dream :: xxxx :: Karty-
Skocz do: