Temat: Nieużytkowana piwnica Pon Maj 09, 2016 3:37 am
Nieużytkowana piwnica
W tym miejscu stała kiedyś niewielkich rozmiarów kamienica, która pełniła rolę prowizorycznego szpitala dla slumsów, prowadzonego przez pełną zapału Chinkę, lecz z nieznanych powodów dziewczyna odeszła, a budynek popadł w ruinę, aż w końcu został częściowo zburzony, choć powiadają, że przez zaniedbanie i wadliwe fundamenty sam się zawalił. Została tylko piwnica, która właściwie dogorywa w równym stopniu i grozi rozpadowi, przez co nikt do niej się nie zapuszcza za wyjątkiem skromnej osoby samego Gniewu, lidera 7DS. Upatrzył sobie te miejsce na swoje prywatne cmentarzysko, twierdząc, że jego mury widziały śmierć już nie raz. Nikt, za wyjątkiem pewnej osóbki, nie zdaje sobie sprawy z istnienia tego pomieszczania i jego celu przeznaczenia. To właśnie w nim Heine struga własnymi paznokciami drewniane, miniaturowe krzyże, których liczba jest porównywalna z liczbą ofiar w ludzikach, które złożył w próbie zapewnienia pobratymcom godnych warunków do życia i przekracza ponad setkę, ocierając się o dwusetkę. Więc śmiało można uznać, że w tym objętościowo dużym pomieszczeniu o niskim suficie – doskonałym dla osób o jego rozmiarach – znajduje się „las” ówże przedmiotów i nieliczne butelki alkoholu, pełne, półpełne i opróżnione. Ich zwartość wlewa sobie sporadycznie do gardła podczas strugania pomników.