No title

Na rysowanie zawsze schodzi mi mnóstwo czasu, więc większość prac to zwykle szkice *kaszl*. Może w wakacje wpadnie mi trochę chwil do kieszeni i przeznaczę je na doszlifowanie kreski, a tymczasem:

- Growlithe z bezimienną, przypadkową dziewczynką. Większość z was pewnie kojarzy postać; cała reszta ma szczęście, że nie.
- Heihachiro. Generalnie moja jedyna żeńska bohaterka. Wynik dzisiejszego wspólnego rysowania; tematyką była punkowa stylizacja. Pierwotnie miał być Newton, bo to jego wylosowałem, ale w praktyce schrzaniłem sprawę.

Oddaj mi te włosy. ODDAWAJ.

Bierz je. ~ Mnie dalej denerwują.

*zabiera i nie odda* MOJE.
MAJ PRESZES.



Narysuj Growa z synkiem

Inf, narysuję. Ale to po tym, jak narysuję inne postacie, które obiecałem. Mam co najmniej cztery, które pamiętam, a które kiszą się u mnie w kolejce od bardzo dawna, plus jakieś... nie wiem, tryliard? następnych, które sobie zaplanowałem ze względu na dziwne fryzury albo znaki szczególne, bo chcę poćwiczyć. Ale wszystko ogarnę. Ja nie narysuję Growa z synem? JA?

Yume, gulp, przerażający jesteś.

Cudne, jak zawsze, tylko dlaczego przeczytałam "Growlithe z brzemienną, przypadkową dziewczynką"? ;-; Ja już lepiej pójdę się zdrzemnąć...

Owr, ten Grow jest świetny. Chociaż chyba bardziej urzekła mnie ta dziewczynka przy nim, tak. Dziewczyna również niczego sobie, choć ją chyba już chwaliłem na GG jak dobrze pamiętam. Weź rysuj więcej. |:

Is, lepiej idź. Kogo jak kogo, ale dzieci Grow nie tknie. Dzięki.

Lark pewnie dlatego, że to największą zaletą Growa jest to, że przy nim każdy wygląda ładnie. v| A skoro dziewczynka jest ładna, to spełnił swoje zadanie. Tobie też dzięki za komentarz.

I w teorii powinienem rysować arty na MEPa, bo termin mi już chucha w kark, ale po co, skoro można ćwiczyć cieniowanie? Łapcie Growa. Wprawdzie nie jest dokończony, ale mam teraz challenge'a, by rysować codziennie po jednym szkicu lub arcie, także jeszcze mam czas, by się wyrobić.

*wstał i wyszedł w płaczu, bo to takie piękne*

Dziękuję.

- Leslie.
- Ylva i Rūka.

Wyszedłem na zero z challengem. Teraz trzeba rysować na bieżąco.

Czy to ten Leslie, nad którym się tak piekliłeś? Jak tak, to wyszedł Ci zajebiście.
I, rany, ten drugi art jest uroczy.
Rysuj. Powodzenia.

Tak, to ten Leslie, który wypowiedział mi wojnę. Dzięki.

Będę rysował. Ale ty też miałeś. I'll watching you.

Ziom, ja mam tutaj poważne plany. Właśnie dzisiaj je sobie ogarnąłem, więc spokojnie, rysować będę na 100%.

Póki co coś kiepsko ci idzie. Mija drugi dzień, a tu żadnych prac. Ziom.

- Ja do tego czasu machnąłem Verity. I art na MEPa, wysłany już zresztą do Infinity.

Eevee, d'aww.

Challenge trwa, więc narysowałem dziś dodatkowo LIRIELLA. I na tym skończyły się moje opcje. Jakby ktoś miał pomysł na art lub chciałby zobaczyć swoją postać w skrzywdzonej wersji to mówić. Podejmę się wyzwania.

Co za cudo.

O, to ja chcę zobaczyć Meduskę w skrzywdzonej wersji

*No i wydało się, że stalkuje ten temat, chociaż nikt nie wie, że po nocach fapię do artów*
*....*
*Tarnation*

Ja chcę, ja chcę, ja chcę! Wszystko, byle dorzucić Newtowi roboty, wait what? Znaczy się... po prostu byś miał materiał do czelendży, o!

Eevee, to Liriell. ~ Nie cudo.

Meddy, Far, to podajcie mi tutaj lub na PW opis, jak wygląda wasza postać. W punktach najlepiej. Możecie dorzucić arty albo wymagania (co do ubioru, pozy, fryzury, przedmiotów, mimiki twarzy, żebym nie skopał charakteru na starcie i całej reszty).

Szykuje się więcej artów od Newtan szykuje się więcej artów od Newta, szykuje się więcej artów od Newta ~ *nuci sobie*

Ej, kto powiedział, że będę się chwalić swoimi bazgrołami? Prace trwają od 4 dni, ziom.

I żeby nie było - prace jak zwykle świetne. A Verity, owr.

Edit: Skoro bawisz się w challenge, to narysuj Hemofilię. *kaszl* Poradzisz sobie.

*kaszlkaszlkaszl* Przerwa była. *kaszl*

Ale machnąłem ostatnio KITSUNE. Randoma.